Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów
Zachowaj sprawdzone przepisy
Oszczędzaj czas
Odkryj więcej funkcjonalności My Menu Plan tutaj!
Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Chłodnik litewski, dawniej zwany też chołodźcem litewskim, to jeden z chłodników, który często pojawia się w letnim menu mojej rodziny. Tradycyjny chłodnik litewski przygotowywany był na szyjkach rakowych, można też ugotować go na cielęcinie lub innym mięsie, ale skoro nie udało mi się dostać szyjek, porzuciłam pomysł ugotowania chłodnika ściśle według tradycyjnej receptury i zrobiłam go we współczesnej wersji. Niemniej jednak wyszedł przepyszny i wszyscy domownicy żwawo jedli swoje porcje.
Chłodnik litewski zawsze przygotowuję z botwinki (wykorzystuję małe buraczki, a także łodygi i liście), ale można też przygotować go na bazie samych buraczków. Można do niego dodać nie tylko pokrojonego w kostkę ogórka zielonego, ale także rzodkiewkę, która zaostrzy smak zupy. Zwolennicy lekko kwaśnych smaków mogą dodać do chłodnika trochę szczawiu. Ja dodaję zawsze łyżkę soku z cytryny (dzięki któremu zupa ma intensywny kolor).
Przed podaniem dobrze jest schłodzić zupę w lodówce, chociaż niekoniecznie musi być bardzo zimna. Dla mnie wystarczy, że jest chłodna :).
Smacznego!
Zobacz też
Zobacz Chłodnik buraczkowy na zsiadłym mleku z baby leaves
Zobacz Chłodnik z botwiny i rzodkiewki
Zobacz Chołodziec, czyli chłodnik litewski z Pana Tadeusza
Zobacz Chłodnik z botwinki – jak u mamy!
Botwinkę myję, buraczki obieram i kroję w kostkę, listki grubo siekam, kroję łodyżki, wszystko przekładam do garnka, zalewam wodą (nie za dużo, do poziomu znajdujących się w garnku składników), gotuję 10 minut, dodaję łyżkę soku z cytryny, odstawiam do wystygnięcia.
W tym czasie kroję ogórki w kostkę (można wcześniej obrać, ja nie obieram), gotuję jajka na twardo, miksuję kefir ze śmietaną (na wolnych obrotach około 30 sekund, żeby nie było grudek).
Podaję z jajkiem ugotowanym na twardo.