Jedna z najprostszych zup kuchni polskiej, którą chyba każdy zna z dzieciństwa i ceni sobie jej smak za wspomnienia, które przywodzi na myśl i za pewną przewidywalność, która w przypadku klasycznych zup ma znaczenie.
Klasyczna zupa kalafiorowa nie może się nie udać. Chyba że rozgotujemy kalafior, ale jeśli dodamy go do zupy na samym końcu, nic takiego nie powinno się nam przytrafić.
Taka kalafiorówka najpyszniej smakuje latem. Zimą do jej przygotowania wybierzmy wysokiej jakości mrożonkę (najlepiej własną) – warzywa mrożone zaraz po zbiorach zachowują większość wartości odżywczych, a przede wszystkim swój smak.
Sprawdźcie mój przepis.
Jeśli jeszcze nie jedliście zupy kalafiorowej w tym wydaniu, koniecznie spróbujcie. Może to niecodzienny pomysł na chłodnik, ale właśnie element zaskoczenia to jeden z jego atutów. Orzeźwiający także dzięki dodatkowi świeżej bazylii chłodnik kalafiorowy świetnie sprawdzi się w upalne dni. Sprawdźcie przepis:
Świetna alternatywa dla klasycznej zupy kalafiorowej – krem z kalafiora, który daje szerokie pole do kulinarnego popisu. Za każdym razem może być inny i to nie tylko za sprawą rozmaitych dodatków do kremowych zup. Szczególnie polecam:
Nasz rodzimy kalafior, bohater wielu potraw kuchni polskiej, świetnie sprawdza się także w daniach orientalnych. Lubicie kuchnię orientalną? Koniecznie wypróbujcie nasze przepisy:
Zwłaszcza latem wypróbujcie nasze ulubione przepisy na zupy jarzynowe z kalafiorem:
Smacznego!
Autor: Agata