Niestety, jakiś czas temu jajka zostały owiane złą sławą, ze względu na cholesterol, który zawierają. Dziś patrzymy na jajka dużo bardziej łaskawie, choć nie zawsze dowierzamy naukowcom, którzy orzekli (niekoniecznie jednogłośnie), że ów cholesterol nie ma większego wpływu na poziom cholesterolu we krwi, a nawet dzięki odpowiednim proporcjom tłuszczy do cholesterolu żółtka, ten poziom jest odpowiednio regulowany.
W moim domu jemy dużo jajek nie tylko na Wielkanoc. Ostatnio poza jajkami zielononóżek kuropatwianych, które kupujemy prosto z ekologicznej hodowli, w mojej lodówce pojawiły się jajka przepiórcze.
Dzieci je uwielbiają, ja trochę mnie, bo trudniej się je obiera. Za to szybko gotuje, na miękko wystarczy im zaledwie minuta gotowania. Na twardo gotują się 2 minuty, a potem trochę cierpliwości przy obieraniu i już takie jajko może trafić do zupy, na przykład do wielkanocnego barszczu białego lub żurku.
Bo jajko do zupy to dobry dodatek. Klasykiem jest oczywiście zupa szczawiowa z jajkiem i zupy wielkanocne, ale chętnie dodaję jajko do barszczu, zupy szpinakowej lub zielonych kremów warzywnych.
Najczęściej zwyczajnie gotuję jajka na twardo, obieram i kroję w ćwiartki lub krajalnicą w plasterki i hop do zupy. Ale dla odmiany można też ugotować jajko w koszulce. Aby to zrobić, jajko najpierw delikatnie wybijam do małej miseczki, a później przelewam je do „pyrkającej” w garnku wody. Trzeba to zrobi bardzo delikatnie i w tym tkwi sekret takiego jajka. Po 3 minutach takie jajko można wyłowić i dodać do talerza z zupą. Przepis na zupę brokułową z jajkiem w koszulce znajdziecie tutaj.
Pysznym pomysłem Joli na jajko w zupie są jajeczne klopsiki. Można je dodać do wielu zup, właściwie do każdej, do której przyjdzie Wam ochota. A jeśli ochota przyjdzie Wam na jeszcze bardziej wymyślniejsze jajka, polecam jajka marynowane i przepis Joli na chłodnik z takimi kolorowymi jajkami. A skoro już o kolorowych jajkach mowa, na dodatek w okolicy Wielkanocy, podpowiadamy, jak przygotować kraszanki z wykorzystaniem naturalnych barwników.
A co powiecie na zagęszczenie zupy surowym żółtkiem? Surowe żółtko można połączyć z łyżką śmietany, a następnie wlać do garnka z gotową zupą. Takiej zupy ponownie się nie zagotowuje. Można też dodać samo żółtko, ja tak robię przy zupach kremach, którym żółtko nadaje delikatną konsystencję.
Wszystkim wielbicielom jajek polecam:
barszcz biały ogórkowy z kiełbaską, jajkiem, śmietaną i świeżym majerankiem
barszcz biały chrzanowy z jajkiem i chrupiącym boczkiem
ziołowa zupa z jajkiem przepiórczym
zupa szczawiowa z jajkiem i chrupiącym boczkiem
botwinka z jajkiem od zielononóżki kuropatwianej
zupa szczawiowa z jajkiem i tłuczonymi ziemniakami
wiosenna zupa z rzodkiewką i jajkiem
Autor: Agata