Jesienią chętniej sięgamy po rozgrzewające i sycące zupy. Często wracamy do domu przemarznięci i zziębnięci i jedyne czego nam potrzeba w takich dniach to miseczka ciepłej i aromatycznej zupy. Jesień to prawdziwe wyzwanie dla naszego organizmu. Częste zmiany temperatur sprzyjają przeziębieniom. Przetrwać ten trudny okres pomogą nam zupy. Powinny znaleźć się w nich kasze, ryby, mięso, warzywa, rośliny strączkowe oraz atrybuty jesieni, czyli grzyby i dynia.
Zupy w jesiennej wersji są sycącym, ale też zazwyczaj niskokalorycznym daniem. Dostarczają nam dawkę niezbędnych witamin i sprawiają, że wyjście z domu w chłodny dzień nie jest już tak nieprzyjemne. Do tego zupy na jesienną słotę są łatwe, szybkie i tanie w przygotowaniu.
Przygotowując jesienną zupę warto jak najczęściej sięgać po produkty zbożowe takie jak kasze, makarony pełnoziarniste czy płatki śniadaniowe, bo zawierają drogocenne witaminy, składniki mineralne i błonnik pokarmowy.
Już nasze babcie wiedziały, że jesienną porą niezastąpiona jest kiszona kapusta, która stanowi doskonałe źródło witaminy C. Poza tym oczyszcza nasz organizm z toksyn, wzmacnia układ odpornościowy i pobudza przemianę materii. Możemy przygotować z niej popularny na Kaszubach kapuśniak z kaszą jęczmienną lub góralską kwaśnicę.
Nie wyobrażam sobie jesiennego obiadu bez zupy dyniowej, pysznej kartoflanki czy aromatycznej grzybowej przygotowanej ze świeżych grzybów leśnych. Grzybową i dyniową pokochają też osoby zabiegane i cierpiące na ciągły brak czasu, bo przygotowuje się je błyskawicznie i nie wymagają specjalnych zdolności kulinarnych, a smakują naprawdę wyjątkowo. Polecam szczególnie kremową zupę dyniową z mleczkiem kokosowym i kartoflankę z prawdziwkami.
Jesienią na polskich stołach królują buraki z których można przygotować delikatne kremy lub pyszny i pożywny barszcz ukraiński. Buraki zawierają kwas foliowy, wapń , żelazo i witaminę C. Wzmacniają odporność organizmu i stanowią idealny dodatek do wszelkich dań mięsnych bo przywracają równowagę po zakwaszających mięsiwach.
Kiedy tylko robi się chłodniej zaczynamy chętniej sięgać po ciepłe i rozgrzewające zupy. Na Kaszubach bardzo popularna jest zupa z brukwi na gęsinie. Gotuje się ją dosyć długo, ale smak tej zupy z pewnością wynagrodzi czas poświęcony na jej przygotowanie.
Jesienną porą chętnie sięgamy też po grochówkę lub zupę fasolową. Fasola i groch zawierają łatwo przyswajalne białko. Należy jednak pamiętać, że oba te składniki moczymy kilka godzin przed ugotowaniem zupy.
Jesień to też czas na zupy owocowe. Są lekkie, niskokaloryczne i rozgrzewające. Jedliście kiedyś kremową zupę z jabłek lub delikatny krem z gruszki i pietruszki ? Jeśli nie, to zdecydowanie Wam polecam. Zaleca się, aby zjadać przynajmniej jedno jabłko dziennie. Warto pamiętać,że najwięcej cennych składników jest tuż pod skórką, więc powinniśmy spożywać je najlepiej razem ze skórką.
Warto też zwrócić uwagę na przyprawy, które dodajemy do zup jesienną porą. W chłodniejsze dni chętniej sięgamy po imbir, cynamon, kolendrę, kurkumę i goździki, stanowiące niezwykle aromatyczny dodatek do wielu jesiennych i zimowych potraw. Kiedy temperatura spada korzystajmy z nich jak najczęściej, bo mają działanie rozgrzewające.
Kaszubska grochówka z kiszoną kapustą
Kartoflanka z prawdziwkami i wędzonym pstrągiem
Barszcz ukraiński ze świeżą pietruszką
Krem z pieczonej dyni i ziemniaków z karmelizowaną jarzębiną
Zupa grzybowa ze świeżych grzybów z ziemniakami i makaronem
Kremowa grochówka z batatami, makaronem i kindziukiem