Ogromna popularność kawy sprawiła, że zaparzana jest na różne sposoby i pita z wieloma dodatkami. Wśród nich prym wiedzie spienione mleko, zamieniając czarną kawę w delikatne latte, kremowe cappuccino czy czekoladowe marochino. Jak spienić mleko do kawy, by nabrała niepowtarzalnego ona smaku?
Wielbiciele kaw mlecznych posiadający ekspres z wbudowaną dyszą parową, na pewno do spieniania mleka wybierają właśnie tę opcję. Powstała z niego pianka jest wyjątkowo gęsta, kremowa i wprost idealnie nadaje się do przyrządzenia cappuccino, latte czy macchiato.
Najlepszą piankę uzyskamy, wlewając zimne mleko do przeznaczonego mu pojemnika i koniecznie zostawiając trochę miejsca na pianę. Do środka wkładamy dyszę, której koniec powinien znajdować się tuż pod powierzchnią mleka. Po uruchomieniu opcji spieniania, wykonujemy dzbankiem delikatne, koliste ruchy, by mleko spieniało się równomiernie. Pod koniec wkładamy jeszcze dyszę nieco głębiej, żeby podgrzać także warstwę mleka na dnie.
To sprytne urządzenie w kilka chwil potrafi zarówno podgrzać mleko do idealnej temperatury, jak i wytworzyć z niego efektowną, gęstą piankę. Obsługa spieniacza elektrycznego jest wyjątkowo prosta i zajmuje mało czasu. Wystarczy wlać mleko do środka, zamknąć pokrywę, wcisnąć guzik spieniania i… gotowe. Niektóre urządzenia posiadają dodatkową funkcję spieniania mleka na zimno, co jest wyjątkowo przydatne, jeśli cenimy sobie kawę mrożoną. Pyszną mleczną piankę uzyskamy również z mleka kokosowego, sojowego czy migdałowego.
Taki spieniacz do mleka jest tani, wygodny i prosty w obsłudze. Większość modeli nadaje się do mycia w zmywarce. W stalowych spieniaczach tłokowych można od razu podgrzać mleko do odpowiedniej temperatury. A jak spienić mleko w takim urządzeniu? Wystarczy zamknąć pokrywkę i energicznie ubijać tłokiem w górę i w dół, aż do uzyskania gęstej, aksamitnej pianki. Czas ubijania wynosi około 20-30 sekund.
Czasami się zdarza, że przyjdzie nam ogromna ochota na kawę z mleczną pianką, ale nie mamy w domu profesjonalnego sprzętu spieniającego. Wtedy z pomocą może przyjść zwykły mikser z klasycznymi końcówkami do ubijania, lub blender. Wcześniej należy podgrzać mleko. Jego temperatura nie może przekroczyć jednak 65°C, ponieważ straci swój smak i może się przypalić. Do ciepłego płynu wkładamy końcówki miksera tak, by niemal stykały się z dnem i włączamy urządzenie. Pod koniec miksowania spieniamy jeszcze mleko przy samej powierzchni, aż do powstania gęstej mlecznej pianki.
Jak jeszcze spienić mleko w domu? Oto inny skuteczny, choć bardziej wymagający sposób. Wystarczy nam zwykła trzepaczka. Najpierw podgrzewamy mleko do temperatury 60-65°C i zaczynamy je energicznie ubijać, dokładnie tak samo jak ubija się białka jaj kurzych. Najszybciej uzyskamy piankę, używając trzepaczki ze sprężynową końcówką, która pomoże utworzyć dużą ilość malutkich pęcherzyków. Sposób ten wymaga użycia siły oraz odrobiny cierpliwości, ponieważ trzeba nieco czasu zanim mleko zamieni się w apetyczną piankę.
Gdy nie mamy pod ręką żadnego urządzenia lub sprzętu, który mógłby nam pomóc spienić mleko, wystarczy nam do tego zwykły słoik z pokrywką, średniej wielkości. Wlewamy mleko mniej więcej do 2/3 objętości, żeby było miejsce na piankę. Następnie szczelnie zamykamy i owijamy w ściereczkę, lub zakładamy rękawice kuchenne, aby się nie poparzyć. Potrząsamy energicznie słoikiem, tak samo jak shakerem, dopóki nie uzyskamy mlecznej pianki o pożądanej gęstości. Kiedy mleko jest odpowiednio spienione, przelewamy je do szklanki ze świeżo zaparzoną kawą. Gotowe!