Każdego lata przygotowuję orzeźwiające kompoty z dostępnych akurat owoców takich jak truskawki, czereśnie, maliny, morele, brzoskwinie, nektarynki, rabarbar, porzeczi itp.
Do dużej ilości wody dodaję pokrojone owoce i gotuję ok 15-30 min, w zależności od wybranych owoców (im więcej twardych owoców, tym dłuższy czas gotowania).
Taki kompot możesz delikatnie posłodzić miodem, cukrem trzcinowym, aromatyzować przyprawami (laską cynamonu, imbirem, goździkami, kardamonem, wanilią, itp).
Po zdjęciu z ognia jeszcze nie cedź, zostaw owoce w wodzie do ostygnięcia. Po wystudzeniu przecedź i przelej do dzbanka. Przechowuj w lodówce, będzie idealny na upalne dni.
Ja dodaję zawsze jeszcze trochę soku z cytryny czy limonki, w zależności od owoców. Czasami przefiltrowany kompot zamrażam w foremkach do lodu albo robię „granitę' lub sorbet. Z kompotu można także przygotować doskonałe „popsicles”, wystarczą specjalne foremki do lodów na patyku i kilka godzin cierpliwości, kiedy będą się chłodzić w zamrażarce.