Włoskie miasteczka i wioski mają swój niepowtarzalny urok i wyjątkowy klimat. Zachwyciła nas Wenecja i Werona, ale największe wrażenie zrobiły na nas miasteczka, w których nie znajdziemy turysty za każdym rogiem. Ciekawie jest wracać do miejsc, w których było się już kiedyś i patrzeć na nie z nieco innej perspektywy. Podczas pierwszej wizyty we Włoszech wszystko było nowe i nieznane. Teraz często porównywaliśmy nasze nowe spostrzeżenia z wcześniejszymi.

Niezależnie od tego dokąd jadę na wakacje zawsze wracam  z torbą zakupów kulinarnych. Jadąc pierwszy raz do Włoch zaczęłam zastanawiać się co warto przywieźć do Polski. Włochy to kraj, który ma wyjątkowo dużo do zaoferowania. Na każdym kroku można się natknąć na sklepy z pamiątkami, drogimi butami, torbami i ubraniami, ale przede wszystkim Włochy słyną z doskonałych produktów kulinarnych.

Zdecydowanie warto przywieźć choć kilka z nich, aby móc cieszyć się smakiem włoskiej kuchni jeszcze na długo po powrocie .

Co warto przywieźć z Włoch?

Włoskie markety mają całe działy z makaronowymi wyrobami. Można dostać makaron w najróżniejszych kształtach i kolorach. Zaskoczyły mnie gabaryty niektórych opakowań – 5 kg. Warto zaopatrzyć się we włoski makaron, aby po powrocie do domu choć na chwilę poczuć jeszcze smak włoskich wakacji.

Włochy słyną też z rewelacyjnej kawy. Bardzo popularna jest  Lavazza, Illy, Segafredo. Z całą pewnością można kupić ją też w Polsce , ale u nas kosztuje dwa razy tyle. Poza tym prawie w każdym większym markecie lub na lokalnym ryneczku znajdziecie też kawiarki do parzenia kawy. Poza kawą warto też zaopatrzyć się w maleńkie filiżanki do espresso.

Podstawą włoskiej kuchni poza makaronem jest oliwa z oliwek. Nie sposób jej nie zauważyć, bo jest wszechobecna we włoskich sklepach i restauracjach. Najlepsza jest oliwa tłoczona na zimno extra vergine. Warto też kupić oliwę aromatyzowaną truflami lub peperoncino i ocet balsamiczny.

Suszone pomidory, warzywa konserwowe w oleju czy grillowana papryka, to kolejne produkty na które warto zwrócić uwagę.

Nie mogę nie wspomnieć o rewelacyjnych włoskich serach. Ze względu na długą podróż wybieram raczej twarde sery, jak grana padano czy parmezan, ale jeśli zaopatrzycie się w lodówkę turystyczną, to warto kupić też oryginalną włoską mozzarellę, a z serów pleśniowych gorgonzolę

Z pewnością warto przywieźć likier cytrynowy Limoncello. Można go kupić w każdym sklepie oferującym pamiątki z Włoch, ale najlepiej nabyć go we włoskich marketach. Tam zapłacicie za niego o połowę mniej. Poza likierem można też zabrać ze sobą do Polski wino. Zazwyczaj staramy się wypatrywać w okolicy winnice i wino kupujemy bezpośrednio od lokalnych producentów.

Kolejną smakowitą pamiątką kulinarną jest prosciutto di Parma, czyli szynka parmeńska. Wytwarzana jest z wieprzowiny, a dokładnie z całych udźców razem z kością, które poddaje się powolnemu suszeniu. Warto kupić choćby kilka cieniutko pokrojonych plasterków tej szynki. Wiele sklepów oferuje możliwość próżniowego pakowania towaru, co pozwoli nam bezpiecznie przetransportować ją do Polski. Poza szynką parmeńską warto też kupić marynowane kiełbaski  z dzika.

Ciekawa jestem jak wygląda to u Was? Czy tak jak ja przywozicie „kulinarne pamiątki” z wakacji?