Poza dyniami z przydomowego ogródka, które przerobiłam na zupę dyniową mam kilkanaście sztuk dyń jadalnych i są tak piękne, że żal mi na razie wykorzystać je do potraw dyniowych.
Dynia musiała pokonać bardzo długą drogę, bo trafiła do nas aż z Ameryki Środkowej. Obecnie występuje prawie 800 gatunków dyń i zdecydowana większość to odmiany jednoroczne. Najbardziej popularna w Polsce jest odmiana dyni olbrzymiej o pięknym pomarańczowym kolorze. Taką właśnie dynię od kilku lat uprawia mój tata i z takiej dyni moja mama robiła kompot dyniowy pachnący goździkami.
Dynia olbrzymia, jak sama nazwa wskazuje może osiągnąć naprawdę imponujące rozmiary.
Dynia to prawdziwe bogactwo składników odżywczych, witamin i minerałów. Jadamy ją raczej w postaci przetworzonej. Podczas obróbki dyni uwalniają się cenne dla naszego organizmu karotenoidy. Miąższ dyni obfituje w wodę i błonnik. Wskazane jest spożywanie dyni osobom będącym na diecie.
Miąższ dyni możemy ugotować, udusić lub upiec w piekarniku. Przygotujemy z niego pyszną zupę dyniową, sok, kompot lub możemy wykorzystać go do tarty,lub racuszków dyniowych. Dynia daje nam ogromne pole do popisu w przygotowywaniu potraw z jej wykorzystaniem.
Dynia na długo zachowuje swoją świeżość. W zależności od odmiany możemy ją przechowywać od 3 do 6 miesięcy. Najlepiej odłożyć ją w przewiewne i nienasłonecznione pomieszczenie. Dyni, podobnie jak arbuza nie trzymamy w lodówce. Jedynie już pokrojoną, pakujemy w woreczek lub zawijamy w folię i przechowujemy w lodówce.
1. Oczyszczony miąższ (bez pestek) kroimy na około 2 cm kawałki i luźno układamy w woreczkach. Jeśli zapakujemy ją zbyt ciasno, to podczas mrożenia zbije się w jeden wielki kawałek.
2. Pokrojoną dynię pieczemy w piekarniku i miksujemy blenderem do uzyskania jednolitej masy. Porcje tak przygotowanej dyni pakujemy w małe woreczki lub pojemniki. Tak zamrożona dynia będzie idealną bazą do zupy dyniowej czy do placków dyniowych.
Równie wartościowym składnikiem dyni są jej nasiona. Pestki dyni zawierają mikroelementy i wiele witamin. Powszechnie znany jest też olej z pestek dyni stosowany jako dodatek do sałatek, warzyw i innych potraw serwowanych na zimno.
Pestki dyni w bardzo prosty sposób możemy wysuszyć sami. Oddzielamy je dokładnie od miąższu i oczyszczamy na sitku pod bieżącą wodą. Umyte pestki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i suszymy w piekarniku nagrzanym do 90 C co jakiś czas lekko uchylając drzwiczki piekarnika aby odparował nadmiar wilgoci.
Dynia poza niewątpliwymi wartościami odżywczymi, zdrowotnymi i kulinarnymi jest też piękną ozdobą jesiennych ogródków, balkonów i parapetów. Z wydrążonej dyni można przygotować lampion. Moje dzieci rok temu malowały dynie, a w tym roku dla odmiany wycięły dyniowego stwora.