Najprostszym sposobem na wykorzystanie liści jest przygotowanie z nich domowego pesto. Z tym zadaniem poradzą sobie nawet początkujący kucharze. Możesz też zaprosić do kuchni małych pomocników – dzieci chętnie pomogą, a przy okazji też spróbują tego, co same przygotowały.
Pesto możesz zrobić z jakichkolwiek naci. Dobrze sprawdzą się np. natka pietruszki lub marchewki, a także liście:
Wystarczy dobrze wypłukać i osuszyć liście, a następnie włożyć je do blendera. Teraz czas dodać oliwę, orzechy, ser i przyprawy. W tańszej, ale nadal bardzo smacznej wersji, zamiast orzechów piniowych dorzuć pestki słonecznika i dowolny (najlepiej twardy) żółty ser. Żeby ser łatwiej połączył się z pozostałymi składnikami, najpierw zetrzyj go na tarce o drobnych oczkach. Gdy wszystkie składniki są już w blenderze, zmiksuj całość. Konsystencję pesto dopasuj do siebie – jeśli chcesz zachować kawałki orzechów, pestek i liści, nie blenduj go zbyt długo. Tak przygotowane pesto przechowuj w lodówce w szklanym słoiku. Dłużej zachowasz jego świeżość, gdy po przełożeniu do słoika wierzch polejesz warstwą oliwy.
Domowe pesto już jest w lodówce i czeka, aż po nie sięgniesz. Ten dodatek świetnie podkreśla smak wielu dań. Pesto możesz dodać np. do
Zielone pesto może być też bazą do zrobienia sosów sałatkowych. Dzięki temu jeszcze bardziej podbijesz świeżość warzywnej przekąski.
Pesto z liści sezonowych warzyw to tańsza alternatywa dla sklepowych sosów i pesto bazyliowych. Przygotowując je samodzielnie ze składników, które masz w swojej kuchni, zadbasz nie tylko o smak dań, ale też o domowy budżet i ograniczysz wyrzucanie jedzenia.