Grillowanie bez mięsa brzmi niczym oksymoron. Większość z nas, usłyszawszy o majówkowym grillu, widzi piekące się na ruszcie kiełbaski i plastry soczystej karkówki. Często obawiamy się też, że zaproszeni przez nas jarosze lub weganie spędzą ten miły czas z pustym żołądkiem i opuszczą imprezę niezadowoleni. Wbrew pozorom półki sklepowe wręcz uginają się od wegańskich przekąsek na grilla. Sekcja potraw bezmięsnych przeżywa aktualnie swoje najlepsze lata, dzięki czemu w każdym sklepie łatwo znajdziemy sojowe kiełbaski, a także kotlety z ciecierzycy, marchewki lub fasoli. Klasykiem wegańskiego grilla jest tofu marynowane w sosie sojowym i chili. Aby upodobnić smak pieczonego na grillu tofu do kawałka soczystego mięsa, w marynacie może znaleźć się także sos BBQ, rozmaryn lub cząber.
Oprócz sycących produktów zastępujących mięso w diecie wegańskiej, takich jak tofu, fasola lub ciecierzyca, na ruszt możemy wrzucić wiele rodzajów warzyw. Liczne wege przepisy na grilla proponują marynowane bakłażany, cukinię w posypce z czerwonej papryki, bataty, ćwiartki papryki lub szparagi polane oliwą z oliwek. Dzięki dodaniu sosu sojowego, oliwy, mieszanek ziół bądź oleju rzepakowego grillowane warzywa zyskują wspaniały smak i przestają być jedynie nudnym dodatkiem do głównego dania. Jak najbardziej wegańskim daniem, które znają młodsi i starsi, są wrzucone do ognia ziemniaki, które mogą stanowić bazę do pożywnej sałatki.
Potrawą, która powinna znaleźć się na stole w długi majowy weekend, bez wątpienia jest lekka i orzeźwiająca sałatka. Niezależnie od tego, czy jest to grill bez mięsa, czy też klasyczne pieczenie kiełbasek, kilka łyżek kolorowej sałatki z dodatkiem samodzielnie przygotowanego winegretu dostarczy licznych witamin i urozmaici ciężkostrawny i tłusty posiłek. Jako baza do sałatki najlepiej sprawdzi się mieszanka rukoli, roszponki i szpinaku, do której możemy dodać takie warzywa, na jakie tylko mamy ochotę. Aby nadać sałatce sycącego charakteru, możemy ugotować i dodać do niej kaszę gryczaną lub komosę ryżową.
A może by tak zaskoczyć czymś nowym nie tylko tych znajomych, którzy zrezygnowali z jedzenia mięsa? Niejeden z gości otworzy szeroko oczy ze zdziwienia, gdy zobaczy piekące się na ruszcie plastry ananasa. Tak jak nie każdy przekonał się do pizzy hawajskiej, tak nie wszyscy będą chcieli spróbować tego owocu z grilla, ale odważni na pewno docenią słodkie połączenie ananasa z pikantnym, pomidorowym sosem. W charakterze roślinnego deseru na grillu śmiało może znaleźć się banan lub brzoskwinia. Podpieczone owoce z pewnością będą smaczną przekąską dla najmłodszych.