Dania ładnie podane działają na wszystkie nasze zmysły i smakują wyjątkowo. Ładnie podane, czyli właściwie jak? Jakiś czas temu pisałam o tym na blogu (klik). Ale na osobny wpis zasługują zupy kremy. Bo nie wszystko, w czym do „twarzy” zwykłej zupie, pasuje zupie o kremowym charakterze. I odwrotnie.
Zupy kremy ze względu na swoją jednolitą konsystencję nie będą dobrze się prezentowały w tradycyjnym głębokim talerzu. W takim naczyniu staną się zwyczajnie nudne, bo wizualnie nic się w nim nie będzie dziać (chyba że zastosujemy pewien kulinarny fortel, ale o tym za chwilę).
Zatem w czym podać zupę krem? Najlepiej w filiżankach lub niedużych miseczkach (jeśli chcemy, by krem prezentował się jeszcze bardziej apetycznie, przygotujmy miseczki z wydrążonych cukinii lub małych dyń). Oczywiście i w małych naczyniach coś pysznego powinno się wydarzyć, dlatego też bardzo apetycznym akcentem niezbędnym przy zupach kremach są przeróżne dodatki.
Do kremowych zup, nie tylko ze względów wizualnych, dobrze jest dodać coś do schrupania. Groszek ptysiowy, grzanki i przeróżne nasiona (słonecznik, czarnuszka, dynia), orzechy (np. pistacje lub orzech włoski) będą przyjemnym urozmaiceniem gładkiej konsystencji kremowych zup. Grzankami i groszkiem ptysiowym najlepiej dekorować zupy kremy tuż przed podaniem, bo szybko wchłaniają zupę i tracą swoją chrupkość.
Z chrupiących dodatków polecam także chipsy warzywne, chipsy z boczku, pieczoną ciecierzycę, grillowane kiełbaski. Z mniej chrupiących – wszelkiego rodzaju sery – od płatków parmezanu, poprze gorgonzolę, mozzarellę, po najzwyklejszy twaróg.
Wszelkie takiego typu dodatki to właśnie ten kulinarny fortel, dzięki któremu nasza zupa krem staje się ciekawa. Spójrzcie sami – kremowa zupa podana w głębokim talerzu wcale nie musi być nudna! Ale wyobraźcie sobie, że znikają z talerza apetyczne plasterki gruszki i pieczona ciecierzyca…
Dlatego gdy zdecydujecie się podać zupę krem w głębokim talerzu, choćby był to najpyszniejszy krem na świecie, zadbajcie o atrakcyjne dodatki. W charakterze dekoracji możecie wykorzystać też główne składniki potrawy. Na przykład krem z brokułów warto ozdobić blanszowanymi różyczkami brokuła, krem pomidorowy pieczonymi pomidorkami koktajlowymi, a krem pieczarkowy – podduszonymi na maśle lub suszonymi plasterkami pieczarek.
Do dekorowania zup kremów świetnie nadają się świeże zioła i różnego rodzaju kiełki. Natka pietruszki, listki świeżej bazylii, kolendra, tymianek, estragon to nie tylko doskonała ozdoba potrawy, ale też wyśmienity smak i aromat. A także świetna porcja witamin.
Jeśli mamy w planach zabielenie kremowej zupy śmietaną (lub jogurtem), możemy rozprowadzić ją w garnku z kremem lub wykorzystać do udekorowania zupy w miseczce lub filiżance. Efekt trochę zależy od zdolności manualnych, trochę od nabytego doświadczenia. A czasem nic z tych rzeczy nie ma wpływu na powodzenie naszego przedsięwzięcia :)
Najważniejsze, o czym warto pamiętać, jest to, żeby zupa krem nie była nudna. Mam nadzieję, że podsunęłam Wam mnóstwo pomysłów na uniknięcie takiej nudy. A jakie są Wasze? Piszcie w komentarzach.
Chcesz wiedzieć więcej o podawaniu zup? Zobacz też:
Autor: Agata