Faworki czy chrusty – obojętnie, która z nazw tych słodkości pojawia się u ciebie częściej, najważniejszy jest smakowity efekt na talerzu. Bez kruchych zawijasów, obficie posypanych cukrem pudrem, nie wyobrażamy sobie świętowania tłustego czwartku. Pod koniec karnawału niejedna babcia zakasuje rękawy, pieczołowicie wycina z ciasta małe paseczki i piecze słodkie, kruche przysmaki dla całej rodziny! Mimo że kruche faworki toczą nieustającą walkę z królem tłustego czwartku, czyli pączkiem, to na pewno nie powinny być mniej doceniane!
Faworki są uwielbiane szczególnie przez miłośników tradycyjnych receptur. Dlatego zawsze warto mieć pod ręką sprawdzony przepis na faworki. Przygotowanie chrustów nie jest trudne, jednak trzeba włożyć trochę serca, aby wyszły idealnie. Faworki składają się zaledwie z kilku składników, które przeważnie znajdują się w domowej spiżarni. Idealne chrusty smaży się na złoty, a nie na brązowy kolor – trzeba uważać, aby się nie przypaliły i nie straciły kruchości.
Ta słodka przekąska doskonale smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno, po odstaniu. Jednak prawdziwi miłośnicy faworków są zgodni – najlepiej smakują 2–3 godziny po usmażeniu. Można je przechowywać w pojemniku przez kilka dni, dlatego warto przygotować większą ilość dla rodziny lub w przypadku pojawienia się niespodziewanych gości. Chrusty to szybka przekąska, która doskonale sprawdzi się zarówno w tłusty czwartek, jak i na imprezach, urodzinach czy imieninach. Warto je przygotowywać bez żadnej okazji, kiedy tylko mamy ochotę na słodką chrupiącą przekąskę.