Alpy to najwyższy łańcuch górski Europy, którego długość przekracza 1200 km. Ze względu na swoją rozległość są one położone na terytorium aż 8 państw, co ma bezpośredni wpływ na charakterystykę tutejszej kuchni, w której widać wyraźne wpływy francuskie, włoskie, szwajcarskie i niemieckie. Jednak wszystkie potrawy kuchni alpejskiej mają kilka wspólnych cech – są sycące, doskonale rozgrzewają i zniewalają fenomenalnym smakiem.
Prawdziwym przysmakiem kuchni alpejskiej jest fondue serwowane z różnego rodzaju dodatkami. Jest to mieszanka odpowiednio dobranych różnego rodzaju serów, roztopionych z dodatkiem białego wina we wspólnym naczyniu. Fondue dawniej było szczególnie rozpowszechnione wśród górali szwajcarskich, którzy podkreślali smak potrawy poprzez dodanie białego pieprzu, gałki muszkatołowej czy czosnku. W aromatycznym i płynnym serze można zanurzać dosłownie wszystko – kawałki pieczywa, owoce, upieczone warzywa korzeniowe, wędliny, ziemniaki gotowane w mundurkach czy korniszony.
Popularną potrawą w alpejskich restauracjach są wytrawne placki przygotowywane z podgotowanych i dość grubo startych ziemniaków. Upieczone na złocisty kolor z każdej strony, najczęściej są serwowane z dodatkiem stopionego na wierzchu sera, miejscową kiełbasą lub jajkiem. Rösti są bardzo grube i zajmują całą powierzchnię patelni, tak więc, jedna sztuka spokojnie wystarczy na sycący, energetyzujący posiłek. Placek z dodatkami zazwyczaj stanowi osobne danie, jednak czasami po podzieleniu na mniejsze części może być dodatkiem do pieczonego mięsa czy gulaszu.
Niemal we wszystkich restauracjach i cukierniach alpejskich można się natknąć na wyjątkowy smakołyk – apfelstrudel, czyli strudle jabłkowy. Jest to cieniutkie, kruche ciasto wypełnione rozpływającym się w ustach nadzieniem z kawałków gorących jabłek, rodzynek, mielonych orzechów i aromatycznych przypraw. Wierzch wypieku zdobi warstewka cukru pudru. Ten wyjątkowy deser zazwyczaj podawany jest na gorąco i oblany doskonale kremowym sosem waniliowym.