Czy wiesz, że cheeseburger obchodził niedawno swoje 100 urodziny? Danie zostało podobno przygotowane po raz pierwszy w 1924 roku, a pomysłodawcą był Lionel Sternberger - amerykański kucharz, który jako pierwszy wpadł na to, że do gorącego hamburgera można dodać ser. Dziś trudno wyobrazić sobie amerykańską restaurację, która nie serwowałaby tej klasycznej potrawy.
Ale wcale nie musisz wychodzić z domu, żeby smacznie zjeść. Równie kusząca propozycją może być domowy cheeseburger, którego przygotujesz samodzielnie.
Aby przygotować domowej roboty burgera z serem, potrzebujesz dobrej jakości mięsa wołowego, świeżych warzyw, bułek odpowiedniej wielkości i odpowiednich sosów. Jeśli te wszystkie elementy zgrają się ze sobą, zobaczysz danie idealne!
Wołowinę na burgery najlepiej kupować w sprawdzonym sklepie mięsnym i kotlety przygotowywać w tym samym dniu, w którym zostało kupione mięso. Nie należy też żałować warzyw. Zapewniają odpowiednią porcję witamin, ale też sprawiają, że sam burger wygląda bardziej okazale. Wystające liście sałaty oraz plasterki pomidora i ogórka to coś, na co warto popatrzeć.
Bułka powinna być świeża, ale jednocześnie chrupiąca. Warto podgrzać ją na patelni lub w piekarniku.
Właściwy dobór rodzaju sera to kwestia gustu. Wiele osób ceni brytyjski ser cheddar, lecz równie dobrze można zdecydować się na ser tostowy albo zwykłą goudę, która akurat jest w domu.
Prosty przepis na cheeseburgery jest równie popularny jak pizza czy nuggetsy, Takie proste dania uwielbiają zarówno dzieci, jak i dorośli. Burgery podaje się oczywiście z frytkami i sałatką. W ten sposób powstaje sycący obiad, który dodaje dużo energii. Nie jest to jednak jedyny właściwy sposób na jedzenie cheeseburgerów. Na niektórych przyjęciach serwuje się także burgery w wersji mini - jako przystawkę lub przekąskę typu finger foods. Malutkie cheeseburgery przygotujesz w analogiczny sposób - wystarczy ulepić mniejsze kotlety i użyć innych bułek.
Inny sposób urozmaicenia tego klasyka to podanie frytek z batata zamiast tych zwyczajnych. Idealnie, jeśli będą wykonane samodzielnie. To zawsze jakaś odmiana dla gotowych, mrożonych produktów!