Chłodnik arbuzowy z serem feta i miętą

Czasem złoszczę się na dzieci, że namawiają mnie w warzywniaku na arbuzy, zamiast wybierać rodzime owoce. Z drugiej strony brzuszki to już im chyba pękają od czereśni i malin prosto z naszego ogródka. Zatem znów wróciliśmy z warzywniaka z arbuzem. Połowę z niego przeznaczyłam na chłodnik arbuzowy z serem feta i miętą.

Chłodnik arbuzowy z serem feta i miętą powinien posmakować nie tylko łasuchom. Kawałki słonego sera przyjemnie kontrastują ze słodyczą arbuza, mięta dodatkowo orzeźwia, dzięki czemu chłodnik, moim zdaniem, ma niewiele wspólnego ze słodkim ulepkiem.

Wybierając arbuza na chłodnik zwróćcie uwagę, żeby nie była to odmiana o małych pestkach, bo o wiele trudniej będzie je z arbuza usunąć. A jak sprawdzić, czy arbuz jest dojrzały? Z dzieciństwa pamiętam, jak opukiwało się arbuza w nadziei, że to, co usłyszymy, pozwoli nam ocenić dojrzałość owocu. Teraz zazwyczaj kupuję arbuza krojonego i po prostu wybieram go na oko. Najważniejsze, żeby miał zwarty miąższ o intensywnej czerwonej barwie. I żeby był świeżo krojony. Takie mam w swoim warzywniaku, gdzie można kupować arbuzy na połówki, ćwiartki lub w całości.

Wielbicielom chłodników owocowych polecam także:

chłodnik jagodowy z makaronem i śmietanką

chłodnik z rabarbaru i grzanki na słodko

Zobacz też

Zobacz Chłodnik litewski z burakami i marynowaną rzodkiewką

Zobacz Jakie zupy warto przygotować na wakacyjne upały?

Zobacz Ajo blanco, czyli hiszpański chłodnik z migdałów i czosnku