Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów
Zachowaj sprawdzone przepisy
Oszczędzaj czas
Odkryj więcej funkcjonalności My Menu Plan tutaj!
Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Kiedy przekroiłam pierwszą bulwę i poczułam dość intensywny aromat anyżu, miałam ochotę porzucić pomysł na krem z kopru włoskiego. Nie lubię anyżu. Ale skoro już zabrałam się za gotowanie zupy, postanowiłam zrobić ją… ku przestrodze. Byłam pewna, że krem z kopru włoskiego z prażonymi płatkami jaglanymi, to będzie kulinarna porażka. Nic bardziej mylnego! Zupa krem z kopru włoskiego wyszła przepyszna, a po anyżowym aromacie surowego kopru, ku mojej uciesze, w zupie nie pozostało ani śladu.
Koper włoski, inaczej fenkuł, to bardzo ładna bulwa z wielką czupryną, której niestety moje bulwy zostały pozbawione. A szkoda, bo gałązki kopru włoskiego można wykorzystać nie tylko do dekoracji zupy, ale także do wzbogacenia jej smaku.
Zupa krem z kopru włoskiego z prażonymi płatkami jaglanymi ma aksamitną konsystencję dzięki surowemu żółtku, które nie tylko zagęściło zupę, ale także dodało jej delikatności. Ta zupa jest w ogóle bardzo łagodna, ale uprażone na suchej patelni płatki jaglane dodają jej charakteru. Płatki jaglane to gniecione ziarno prosa, a podprażone na patelni stają się niezłym kąskiem do schrupania.
Wielbicielom kremowych zup polecam także:
krem z młodej botwinki z czosnkiem niedźwiedzim, tymiankiem cytrynowym i chipsami z ziemniaków truflowych
zupa krem z zielonego groszku
zupa krem z selera naciowego z tłuczonym pieprzem
Cebule kroję w piórka, duszę na maśle przez chwilę w rondlu o grubym dnie.
Bulwy kopru myję, odcinam gałązki, bulwy kroję na pół, usuwam głąb, a resztę kroję w cienkie plasterki. Dodaję do podduszonej cebuli i dalej duszę chwilę.
Podlewam cebulę z koprem wrzącym wywarem wołowym, gotuję około 15 minut, aż plasterki kopru zmiękną.
W tym czasie prażę płatki jaglane na suchej patelni do lekkiego zrumienienia.
Kiedy plasterki kopru zmiękną, zdejmuję garnek z płyty, miksuję zupę na gładki krem i doprawiam solą morską.
Dodaję zahartowaną śmietanę.
Żółtko rozmącam, dodaję do zupy i mieszam trzepaczką, by dobrze je rozprowadzić.
Zupę podaję z prażonymi płatkami jaglanymi i świeżo posiekanym szczypiorkiem.