Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów
Zachowaj sprawdzone przepisy
Oszczędzaj czas
Odkryj więcej funkcjonalności My Menu Plan tutaj!
Liczba porcji została zmieniona. Czas przygotowania może być inny. Więcej informacji na temat wielkości porcji znajdziesz
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Kilka dni temu przygotowywałam suszone pomidory w oleju, między innymi z myślą o kremowej zupie pomidorowej z ich dodatkiem.
Zupa pomidorowa jest chyba królową polskich stołów. Według statystyk przeprowadzonych wśród moich znajomych, to najczęściej gotowana przez nich zupa. I jak się okazuje, mimo, że z reguły jest wciąż taka sama, nigdy się nie nudzi nie tylko dorosłym, ale i dzieciom. Bo pomidorówką nie można się znudzić i już.
W moim domu, podobnie jak u Joli, pomidorówka też pojawia się często. Ale tak jak Jola, lubię przygotowywać różne jej warianty i podawać ją z różnymi smakowitymi dodatkami. Zupa pomidorowa z suszonymi pomidorami jest jednym z nich.Gęsta, kremowa, aromatyczna i ciekawa w smaku dzięki dodatkowi suszonych pomidorów, które w tempie błyskawicznym znikają z przygotowanych przeze mnie słoiczków. Przygotowałam ją na bazie domowego przecieru pomidorowego według przepisu Joli. Można też przygotować zupę ze świeżych pomidorów, póki trwa sezon na pomidory gruntowe.
Proporcja 1:1 przecieru i bulionu sprawia, że zupa jest gęsta, dlatego świetnie będą do niej pasowały takie dodatki jak groszek ptysiowy czy chrupiące grzanki. Ja podałam zupę z makaronem, ale do każdej miseczki dodałam naprawdę niewielką jego ilość.
Z przyjemnością dołączam pomidorową z suszonymi pomidorami do naszego blogowego pomidorowego menu, w którym z łatwością znajdziecie swoją ulubioną wersję pomidorówki (o ile nie pokochacie ich wszystkich :)):
zupa pomidorowa ze świeżych pomidorów
zupa z pieczonych pomidorów z pesto bazyliowym
Cebulę kroję w kostkę i wrzucam na rozgrzany olej w głębokim rondlu.
Dodaję suszone pomidory, przesmażam chwilę (cebula ma się zeszklić, ale nie zrumienić).
Dodaję wyciśnięty przez praskę ząbek czosnku, po 30 sekundach podlewam gorącym bulionem, dodaję przecier pomidorowy i zagotowuję.
Gotuję kilka minut, zdejmuję z kuchenki i miksuję blenderem.
Doprawiam solą i pieprzem, ewentualnie cukrem. Można także doprawić zupę suszoną bazylią.
Zupę podaję z makaronem i śmietaną i natką pietruszki.