Węgierska zupa rybna halászlé

Halászlé, węgierska zupa rybna, uchodzi za najlepszą zupę rybną na świecie. Ale nie wierzcie mi na słowo. Ugotujcie i przekonajcie się na własne kubki smakowe. Koniecznie przygotujcie ją na rybach słodkowodnych. Ja wykorzystałam karpia – nie tylko ze względu na przedświąteczny czas, ale też przez bliskość stawów milickich, obfitujących w karpie, do hodowli których przykłada się w naszym rejonie dużą wagę. Poza tym mięso karpia nie rozpada się podczas gotowania, co ma wielki wpływ na wygląd i konsystencję węgierskiej zupy rybnej.

Do przygotowywania wywaru rybnego na węgierską zupę rybną najlepiej wykorzystać części ryb pozostałe po sprawieniu, takie jak głowy (bez oczu i skrzeli), płetwy, ości, okrawki mięsa. Aby wywar był esencjonalny, powinien długo gotować się na wolnym ogniu, mniej więcej 3 godziny. Jeśli zależy nam na czasie, możemy skrócić gotowanie o godzinę. Jednak im więcej cierpliwości, tym więcej smaku i aromatu wydobędzie się z ryb, a tym samym – z węgierskiej zupy rybnej.

Wybierz się na wycieczkę po Węgrzech i spróbuj też innych naszych przepisów:
Węgierska zupa rybna z papryką i sumem
Węgierska zupa gulaszowa – bogracz z kociołka
Leczo z cukinią i chorizo