Podwieczorek to danie, które z pozoru odchodzi w zapomnienie. Niektórzy z nas pamiętają je jeszcze z dzieciństwa, ale rzadko już myślę o podwieczorku, planując swój dzień. Trochę dlatego, że nasze posiłki nieco się przesunęły i zagęściły w drugiej połowie dnia – kiedy jemy późny obiad po powrocie z pracy. Często dodajemy drugie śniadanie albo lunch kosztem podwieczorka. Jednak nie znaczy to, że podwieczorek faktycznie zanika, ponieważ kiedy parzymy popołudniową kawę lub herbatę, często i chętnie sięgamy po coś słodkiego. Nie myślimy o tym w kategorii posiłku, ale tak naprawdę słodki dodatek do kawy nie różni się niczym od tego, co dawniej nazywano podwieczorkiem. Dlatego warto wrócić do myślenia o podwieczorku, bo zawsze miło jest przekąsić coś słodkiego.
Przepisy na podwieczorek obfitują w słodkości i łakocie. Jednocześnie są to receptury możliwe do wykonania w stosunkowo niedługim czasie. Jaki bowiem sens przepisu na podwieczorek, którego realizacja wymaga kilku godzin? Przecież skończylibyśmy po kolacji… Dlatego podwieczorek powinien być szybki w przygotowaniu. Mogą to być różnego rodzaju szybkie ciasta, zwłaszcza te, które nie wymagają pieczenia. Dobrze sprawdzą się też domowej produkcji wafle i batony przekładane masą kajmakową lub innym słodkim nadzieniem. Babeczki, tarty, gofry to również wdzięczne pomysły na podwieczorek. Świetnie sprawdzi się też ciasto francuskie. Można je przygotować i podawać na różne sposoby, od owoców pieczonych w cieście francuskim przez różne zawijańce, ślimaki, warkocze i inne ciastka z ciasta francuskiego po bardzo proste w przygotowaniu paluchy z tego ciasta. Te ostatnie mogą być serwowane nie tylko na słodko, ale i w wersji na słono – świetnie smakują nie tylko z solą, ale i dodatkiem przypraw, na przykład rozmarynu.